03.12.2024

Perfekcyjna Wigilia — jak nie zwariować, organizując święta

Organizowanie świąt to ogromne wyzwanie, zwłaszcza jeśli masz tendencję do perfekcjonizmu. Zamiast cieszyć się tym wyjątkowym czasem, czujesz presję, by wszystko było idealne. Strach przed popełnieniem błędu i niespełnieniem oczekiwań innych sprawia, że wciąż gonisz za doskonałością. W rezultacie, zamiast świątecznego spokoju, przeżywasz stres i frustrację. Jeśli to brzmi znajomo, ten tekst jest dla Ciebie.

Perfekcjonizm można opisać jako tendencję do nadmiernego koncentrowania się na kontrolowaniu otoczenia oraz na utrzymywaniu wysokich standardów, co może prowadzić do stresu i poczucia wypalenia. Osoby perfekcjonistyczne często odczuwają nieustanny przymus osiągania idealnych rezultatów, co wynika z przekonania, że ich wartość i sukces od tego zależą. Często efekty nie są wystarczająco satysfakcjonujące, co potęguje poczucie nieadekwatności i frustracji.

W kontekście organizowania kolacji wigilijnej możemy wyobrazić sobie sytuację, w której starasz się dopracować każdy szczegół z obawy przed popełnieniem błędu lub niezaspokojeniem oczekiwań innych. Być może masz jedną osobę w rodzinie, która zawsze jest krytyczna, i boisz się jej oceny, albo pierwszy raz organizujesz Wigilię w swoim domu i chcesz sprostać poprzednim spotkaniom, organizowanym w innym miejscu, podczas których ilość jedzenia przekraczała wszelkie normy przyzwoitości.

Nastawiasz się na cel. Wskaźnikiem sukcesu staje się to, że wszystko będzie czyste i ładnie przygotowane. Zastanów się, jaka intencja stoi za tym celem. Prawdopodobnie chcesz zadbać o innych ludzi, aby poczuli się dobrze podczas kolacji i spędzili miło czas.

Jeśli taki jest cel, być może warto zmienić wskaźnik, którym mierzysz sukces. Może lepszą miarą będzie to, czy ludzie się śmiali na przyjęciu, czy byli zadowoleni i rozluźnieni? Czy przy stole opowiedziano ciekawe historie? Być może, żeby to się stało, nie potrzebujemy perfekcyjnie przygotowanego stołu. Czy idealna organizacja zawsze zapewnia świetną atmosferę i nastrój? Kłótnia przy pięknie i bogato zastawionym stole może będzie bardziej estetyczna, ale tak samo bolesna.

Nastrój i dobra zabawa innych ludzi są w większości niezależne od nas, ale możemy zadbać o swój wkład, oferując innym swoją obecność i pełną uwagę. Skupienie na detalach, takich jak ilość potraw i dekoracje, może być wręcz kontrproduktywne. W wirze obowiązków łatwo zapomnieć o tym, co jest naprawdę ważne. Zamiast spytać kogoś, jak się czuje, próbujemy desperacko utrzymać uszka w odpowiedniej temperaturze, a w międzyczasie usmażyć rybę. Może to też skutkować frustracją i stresem, który jest widoczny również dla innych. Daj swoim bliskim prezent w postaci własnej obecności i uśmiechu. Jeśli ceną za niego ma być mniejsza ilość pierogów na stole, jest to bardzo korzystna transakcja.

Oczywiście, pewna ilość pracy jest niezbędna, ale gdy przestaniemy gonić ideał i damy sobie przestrzeń do niedociągnięć, cały proces może być dużo bardziej satysfakcjonujący. Nie próbujmy zorganizować idealnej Wigilii, ale wystarczająco dobrą.

Kilka przydatnych rad

Korzystaj z pomocy innych i proś o nią.

Zazwyczaj ludzie są chętni, aby dołożyć swoją cegiełkę do przygotowań. Zaproś innych do wspólnego przygotowania posiłków lub sprzątania. Być może nie sprostają Twoim wysokim standardom, a współpraca czasem będzie frustrująca, ale w ten sposób zmniejszysz swoją ilość pracy, a inni poczują się potrzebni i docenieni. Odpowiedzialność również rozłoży się na całą wspólnotę – wszyscy będą zaangażowani w jeden wspólny projekt, który pozwoli Wam się zbliżyć. Brzmi zgodnie z ideą świąt!

Pamiętaj o czerpaniu radości.

Święta są z założenia okresem celebracji. Wobec wszystkich uciążliwości, problemów i małych kłótni brzmi to czasami absurdalnie, ale podejmując świadomy wybór szukania i czerpania radości, jesteśmy w stanie ją stworzyć swoim zachowaniem i nastawieniem. Zwróć uwagę na to, co jest naprawdę ważne. Poświęcenie czasu swojej rodzinie, świadome bycie z nimi. Niewiele osób zapamięta szczególnie dobry barszcz, w przeciwieństwie do szczególnie interesującej lub poruszającej historii.

Zaakceptuj niepokój i niepewność.

Perfekcjonizm jest często formą próby kontroli świata i wydarzeń, które są z natury niemożliwe do kontrolowania. Kiedy w jednym pokoju znajdzie się 10 osób, wszystko może się wydarzyć. Obserwuj swoje myśli i emocje – jeśli jest w nich dużo obaw, zrób dla nich miejsce przy wigilijnym stole i pozwól im siedzieć razem z Tobą. Nie próbuj się ich pozbyć, upewniając się kolejny raz, że wszystko idzie zgodnie z planem. Pamiętaj, że nie jesteś w stanie w pełni kontrolować tego, co się stanie i jak poczują się inni.

Zrób przerwę i weź głęboki oddech.

Perfekcjonizm często prowadzi do poczucia, że musisz nieustannie działać i być w ruchu, by wszystko było idealne. Warto jednak zrobić sobie przerwę – nawet kilka minut – na oddech, zresetowanie umysłu i zrelaksowanie się. Czasem wystarczy moment, by spojrzeć na sytuację z dystansem i przypomnieć sobie, że święta to nie tylko organizowanie perfekcyjnej kolacji.

Podsumowując:

Perfekcjonizm w organizowaniu kolacji wigilijnej może wiązać się z nadmiernym stresem, lękiem przed niepowodzeniem oraz nieustanną próbą kontrolowania każdej sytuacji. W efekcie, zamiast radować się z bliskimi, czujesz wypalenie i rozczarowanie. Zamiast dążyć do idealnych rezultatów, pozwól sobie na pewne niedoskonałości i staraj się cieszyć procesem. Taka postawa prowadzi do większej satysfakcji i radości ze świąt.

Jeśli powyższe wskazówki wydają się trudne do zastosowania, a Twoja sytuacja wymaga indywidualnego podejścia, zwróć się do nas – chętnie Cię wysłuchamy i poszukamy wspólnie optymalnych rozwiązań.

Zobacz także